Clerks – Sprzedawcy / Clerks. (1994)
Film
Czas trwania: 1 godz. 32 min.
Opis
W dniu, który miał być wolny od obowiązków, dzwoni telefon. Na drugim końcu słuchawki szef, a w tle słychać nerwowe szepty skomplikowanych instrukcji. Dante, mimo wewnętrznego oporu, nie potrafi odmówić. Zgodnie z poleceniem zgadza się na zastępstwo do południa. To niezamierzony zwrot akcji, który zatruwa spokojną perspektywę leniwego dnia.
Obudzony gwałtownie z marzeń o beztroskim odpoczynku, Dante przeklina pod nosem, unosząc się z łóżka. Rzeczywistość nieustępliwie wbija się w jego dotychczasowy plan. Z trudem wyciąga się spod kołdry, zdejmując z siebie ciężar zaspanej bezczynności. Kolejny dzień, który miał być przyjemnością, zamienia się w niewygodną konieczność.
W szybki poranny rytuał wtłacza się nerwowe przygotowanie do pracy. Kawa, szybki prysznic, zaciągnięcie koszuli. Dante nie może pozwolić sobie na zwłokę. Każda chwila odwlekania wydłuża cień obowiązku nad jego głową. Jest gotów wyruszyć, choć z każdym krokiem czuje, jak zmarnowany jest ten dzień.
Wchodzi do sklepu, gdzie na niego czeka rutynowe przedpołudnie. Regały pełne towaru, monotonia przechodzących klientów. Jest tam, ale jego myśli dryfują gdzie indziej. To jak praca na autopilocie, gdzie ciało działa, ale dusza jest nieobecna. Zastępstwo trwa, ale czas płynie jakby w zwolnionym tempie.
W miarę upływu godzin, Dante coraz bardziej odlicza chwile do wolności. Godzina dwunasta zbliża się wielkimi krokami, a on czuje ulgę na myśl o zbliżającym się końcu tego nieszczęsnego dyżuru. Jednak nawet w tym momencie, kiedy wydaje się, że wolność jest na wyciągnięcie ręki, życie rzuca kolejną niespodziankę.
Telefon ponownie dzwoni. Szef, ponuro i bezwzględnie, informuje go o kolejnym obowiązku, który wciąga go w wir codziennej rutyny. To jak uwięzienie w pętli, z której nie ma ucieczki. Dante tonie w poczuciu bezsilności, zdany na kaprysy losu.
Z biegiem czasu staje się coraz bardziej widoczne, że dzień, który miał być wolny od pracy, zamienił się w znienawidzoną pogardą służbę. Dante, obolały i sfrustrowany, zamyka drzwi sklepu, ale w jego sercu pozostaje gorycz niedoszłej swobody.
W tych chwilach uświadamia sobie, że życie, mimo wszelkich planów i marzeń, często obraca się wokół nieprzewidywalnych zdarzeń i obowiązków. Czy to przypadek, czy też nieuchronny łańcuch wydarzeń, trudno powiedzieć. Jednak dla Dante to doświadczenie staje się gorzką lekcją o nieprzewidywalności losu i brutalnej rzeczywistości codzienności.