Zabij to i wyjedź z tego miasta (2019)

„Zabij to i wyjedź z tego miasta (2019)” to film wyreżyserowany przez utalentowanego twórcę Mariusza Wilczyńskiego, który przenosi widzów w niezwykłą podróż do świata nostalgii, wspomnień i bolesnych odkryć. Bohater tego filmu, uciekając przed rozpaczą po utracie bliskich, schronił się w bezpiecznej krainie wspomnień, gdzie czas zdaje się zatrzymać, a wszyscy bliscy pozostają żywi.

W trakcie lat miasto, które istnieje jedynie w wyobraźni bohatera, rozwija się i przekształca. To miejsce staje się jego ucieczką od rzeczywistości, schronieniem przed bólem straty i upływem czasu. Tworzy on swoje własne, idealizowane miasto, które rośnie wraz z nim, zapewniając bezpieczeństwo i ukojenie.

Jednak spokój bohatera zostaje niespodziewanie zakłócony, gdy do jego wyimaginowanego świata wtargują bohaterowie i idole z dzieciństwa. Ci, którzy byli zawsze młodzi i nieśmiertelni w świadomości kolejnych pokoleń, niespodziewanie starzeją się i odkrywają nietrwałość wiecznej młodości. To dla głównego bohatera szokujące odkrycie, które burzy jego idealizowane wyobrażenia o wiecznej beztrosce.

W filmie Wilczyńskiego obserwujemy, jak bohater staje w obliczu prawdy o upływającym czasie i nieuniknionym starzeniu się. To przełomowe doświadczenie zmusza go do zmierzenia się z rzeczywistością i opuszczenia swojego bezpiecznego schronienia. W chwili, gdy zdaje sobie sprawę, że wieczna młodość jest iluzją, podejmuje decyzję o powrocie do prawdziwego życia.

„Zabij to i wyjedź z tego miasta” to film, który w pełni zasługuje na miano autobiograficznej impresji. Wilczyński sięga głęboko do własnych wspomnień, przypominając sobie nie tylko utraconych bliskich, ale również miasto Łódź, które odgrywa kluczową rolę w tej opowieści. Łódź staje się miejscem, gdzie odżywają wspomnienia o nieżyjących rodzicach i rodzinie, tworząc niezwykłą mozaikę przeszłości.

Wizualna strona filmu jest równie imponująca co jego fabuła. Wilczyński posługuje się unikalnym stylem animacji, który doskonale oddaje atmosferę nostalgii i surrealistycznego świata wspomnień. Każda klatka filmu jest starannie przemyślana, a animacja staje się narzędziem do wyrażenia głębokich emocji bohatera.

„Zabij to i wyjedź z tego miasta” to film, który porusza widza nie tylko swoją uniwersalną tematyką starzenia się i utraty, ale również osobistym podejściem reżysera do własnej przeszłości. Mariusz Wilczyński otwiera drzwi do swojego światu, dzieląc się z widzem intymnymi wspomnieniami i uczuciami.

W filmie tym odnajdujemy uniwersalną prawdę o ludzkiej kondycji, gdzie czas nieubłaganie upływa, a wspomnienia stają się zarówno schronieniem, jak i miejscem konfrontacji z rzeczywistością. „Zabij to i wyjedź z tego miasta” to nie tylko podróż do przeszłości, ale także refleksja nad tym, jak ważne jest, aby odważyć się żyć w teraźniejszości, pomimo bolesnych doświadczeń z przeszłości.