Ja cię kocham, a ty z nim / Dan in Real Life (2007)

„Ja cię kocham, a ty z nim” to pełna humoru i wzruszeń opowieść o życiu, miłości i niespodziewanych zwrotach losu. Reżyser Peter Hedges zabiera nas w podróż przez świat Dana Burnsa, samotnego wdowca, który poświęcił się wychowaniu trzech córek po śmierci żony. Jego życie wydaje się być poukładane, aż do chwili, gdy na horyzoncie pojawia się Marie, kobieta, która odmieni jego świat.

Dan Burns, w wyjątkowym wykonaniu Steve’a Carella, to postać, która emanuje ciepłem i żartem, mimo że jego codzienność to niełatwe zadanie samotnego ojca. Jego trzy córki sprawiają, że każdy dzień to wyzwanie, a jednocześnie pełne radości chwile. Dan utrzymuje równowagę między codziennymi obowiązkami a pracą w lokalnej gazecie, gdzie dzieli się swoimi życiowymi doświadczeniami w rubryce z poradami dla samotnych rodziców.

Jednak spokojne życie Dana ulega gwałtownej zmianie, gdy pewnego dnia spotyka urokliwą Marie, w którą wtapia się Juliette Binoche. Ich pierwsze spotkanie w księgarni jest jak iskra, która rozpala ogień w sercu Dana. Niestety, los sprawia, że ta fascynująca kobieta okazuje się być dziewczyną jego brata Mitcha, granego przez Danela Cooka. To odkrycie stawia Dana w trudnym położeniu, między uczuciem, które budzi w nim Marie, a lojalnością wobec rodziny.

Opowieść rozwija się, gdy cała trójka – Dan, Marie i Mitch – spotyka się na rodzinnych zjazdach u dziadków. Tam Dan odkrywa, że nie tylko on jest oczarowany urodą i urokiem Marie, ale również jego córki i reszta rodziny. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy okazuje się, że Marie jest obecna jako dziewczyna Mitcha, co wprowadza do historii element zakazanej miłości i napięcia rodzącego się między rodzeństwem.

W miarę rozwoju fabuły widzowie są świadkami zabawnych sytuacji, tragicznych pomyłek i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Peter Hedges doskonale balansuje między momentami humoru a głębokimi emocjami, tworząc film, który porusza serca widzów. Steve Carell oddaje subtelność i delikatność swojego bohatera, sprawiając, że publiczność utożsamia się z jego uczuciami i doświadczeniami.

„Ja cię kocham, a ty z nim” to nie tylko romantyczna komedia, ale także historia o odkrywaniu siebie, akceptacji zmian i radzeniu sobie z trudnościami, jakie życie rzuca nam na drodze. Film ten ukazuje, że czasem miłość pojawia się w najmniej spodziewanych momentach i miejscach, a wybory, jakie podejmujemy, mają wpływ nie tylko na nas, ale także na naszych bliskich.