MASH (1970)
Film
Czas trwania: 1 godz. 56 min.
Opis
Film „MAS*H” (1970), wyreżyserowany przez utalentowanego Roberta Altmana, to niezwykła podróż w czasie, przenosząca nas w okres wojny koreańskiej. Obraz ukazuje brutalną rzeczywistość konfliktu, ale zaskakuje również lekkością i humorem, zwłaszcza gdy spojrzeć na nią oczami dwóch nietypowych chirurgów – kapitana Benjamina Franklina, znanego jako „Sokole Oko” (Donald Sutherland) oraz kapitana Augusta Bedforda Forresta, zwanych także „Duke” (Tom Skerritt).
W sercu dramatu koreańskiej wojny znajduje się szpital polowy, do którego zostają sprowadzeni nowi lekarze – „Duke”, „Sokole Oko” oraz „Trapper” McIntyre (Elliott Gould). Ich pojawienie się zmienia rytm życia personelu medycznego i wprowadza do szarej rzeczywistości szpitala powiew szaleństwa i humoru. Choć praca chirurga polowego jest trudna, pełna stresu i niebezpieczeństw, to bohaterowie potrafią znaleźć sposób, by nie zatracić swojej ludzkiej natury.
Niezwykła dynamika panuje między postaciami, a przekonywujące kreacje aktorskie wnoszą do filmu głębię i autentyczność. Donald Sutherland w roli „Sokolego Oka” prezentuje nie tylko zdolności chirurgiczne na najwyższym poziomie, ale także umiejętność odcinania się od trudów wojny poprzez niepokojący, lekki uśmiech. Tom Skerritt, wcielający się w postać „Duka”, emanuje pewnością siebie i lekkim dystansem do otaczającej go rzeczywistości.
W toku filmowej podróży odkrywamy, że praca chirurga w szpitalu polowym to nie tylko walka o życie pacjentów, ale również codzienna walka z własnymi demonami. Bohaterowie potrafią jednak doskonale poradzić sobie z trudnościami, korzystając z każdej okazji do rozładowania napięcia. Ich poczucie humoru staje się nie tylko ucieczką od rzeczywistości, ale także narzędziem obronnym wobec szaleństwa wojny.
W filmie „MAS*H” poznajemy dwie przeciwstawne grupy personelu szpitala polowego. Z jednej strony mamy lekarzy, których nonszalancja i lekceważenie konwencji wojskowych mogą budzić kontrowersje. Z drugiej strony stoją „nawiedzony” major Frank Burns i przełożona pielęgniarek major Margaret „Gorące Wargi” O’Houlihan (wspaniale zagrana przez Sally Kellerman), reprezentujący tradycyjne podejście do służby wojskowej.
Konflikt między dwiema grupami staje się źródłem niekończących się zdarzeń komediowych, a zarazem pozwala ukazać absurdalność sytuacji, w jakiej znaleźli się bohaterowie. Altman zręcznie posługuje się dynamiką grupy, eksponując różnice charakterów i podejść do życia. W efekcie otrzymujemy filmowy spektakl pełen sprzeczności, który jednak potrafi dostarczyć widzowi zarówno rozrywki, jak i refleksji.
Nie brakuje w „MAS*H” także elementów satyrycznych, które stanowią swoiste zwierciadło rzeczywistości wojny koreańskiej. Altman, z dużą dawką ironii, obnaża absurdalność niektórych sytuacji, ukazując paradoksy życia na froncie. Jednocześnie film pozostaje szanujący bohaterów, nawet jeśli ich działania wydają się czasem szokujące czy kontrowersyjne.
Warto zauważyć, że „MAS*H” nie ogranicza się jedynie do przedstawienia scen walki i dramatycznych decyzji podjętych w szpitalu polowym. Film Altmana przenosi się także poza mury szpitala, ukazując życie bohaterów po służbie, ich relacje i codzienne zmagania z traumami wojennymi. To spojrzenie na postacie z różnych perspektyw dodaje produkcji głębi i sprawia, że staje się ona bardziej wielowymiarowa.
W filmie „MAS*H” muzyka odgrywa istotną rolę, tworząc niepowtarzalny klimat. Skomponowana przez Johnny’ego Mandela ścieżka dźwiękowa doskonale podkreśla zarówno momenty humorystyczne, jak i te pełne dramatu. Niebanalne połączenie dźwięków jazzu i melancholijnych melodii stanowi doskonałe tło dla opowieści o życiu i śmierci na wojnie.
Podsumowując, „MAS*H” to film, który w mistrzowski sposób łączy w sobie elementy komedii, dramatu i satyry. Robert Altman stworzył dzieło nie tylko poruszające tematykę wojenną, ale także skupiające się na psychologii postaci i absurdalności sytuacji, w jakich się znalazły. Dzięki doskonałym kreacjom aktorskim, inteligentnemu scenariuszowi i niepowtarzalnej atmosferze, film pozostaje arcydziełem kina, które warto oglądać i analizować nawet po latach od jego premiery.